Imagini
ContribuieRecenzii
Contribuiți la feedbackW Curry Leaves byłem kilka razy na menu lunchowym i zawsze jedzenie było wyśmienite. Najczęściejtrafiałem na wersję ze szpinakiem i to bardzo polecam. Szkoda tylko, że wszystko podawane na jednorazowych naczyniach, jest to jednak lokal wewnątrz budynku, więc można by uniknąć niepotrzebnych śmieci... a byłoby też przyjemniej zjeść z normalnych talerzy
Curry Leaves zawsze mnie kusił aromatycznymi zapachami i apetycznie wyglądającymi daniami które regularnie wychodziły z tej małej kuchni gdzie w pośpiechu 4 5 osób na raz krzątały się nad piecem i palnikami na Hali na Koszykach. Będąc niepoprawnym chillihead'em wybór padł na Jalfrezy z garlick naan i samosą z kurczakiem. Przyjmujący zamówienie jeszcze się dopytywał czy ma być bardzo ostre, oh i było! płakałem i się śmiałem w kapsaicynowej ekstazie. Ci którzy spróbowali tego dania szybko poszli po kolejne piwo. Kolejnym pozytywem to były Samosa z kurczakiem, świeże i aromatyczne, same w sobie mogły być daniem dla osób o mniejszej pojemności. Bardzo dobry sos miętowy i z tamaryndowca. Dla mnie piątka z plusem. Dają tu śmieszne drewniane sztućce. Następnym razem Biryani, może też mogą zrobić je na ostro.
Hinduskie jedzenie chodzi za mną od conajmniej miesiąca : Wczoraj w końcu udało mi się wyciągnąć znajomych do Koszyków, by spróbować potraw Curry Leaves. Zamówiliśmy dwie potrawy pierwszą z nich była hinduska bardzo ostra potrawa z 12 przypraw z kurczakiem (nazw nie pamiętam a nie jestem w stanie nigdzie znaleźć pełnego MENU oraz druga również ostra z liścem curry i krewetkami. Ta z 12 przypraw, jest naprawde BARDZO ostra. Jako fan ostrego jedzenia mocno się zdziwiłam. Była idealna a nawet momentami lekko za pikantna, a ciężko mi znależć takie jedzenie w Warszawie : Danie z krewetkami super aczkolwiek niestety krewetki trzeba obrać i można nieźle ubabrać się sosem. Całość podana na eko talerzykach, drewniane sztućce (bardzo je propsuje porównując z plastikami . Przemiła obsługa panowie chętnie doradzą! Dodatkowo do tego naan i rosti placki super! Zdecydowanie polecam i będę chętnie jeść częściej! :
Curry Leaves to naprawdę smaczna kuchnia. Osobiście uwielbiam Tikka Masala, a tutaj to danie jest naprawdę dobre kucharze znają się na rzeczy. Polecam odwiedzić to miejsce podczas wizyty w Hali Koszyki.
Jestem fanką hinduskiego jedzenia, a to jest wyjątkowo smaczne i aromatyczne. Ostrość zbalansowana z pozostałymi smakami, choć niewprawionym w ostre smaki polecam np łagodny butter chicken. Wada: ciężko znaleźć miejsce do siedzenia, no i nie każdy lubi drewniane sztućce, choć to też ma swój urok.