Imagini
ContribuieRecenzii
Contribuiți la feedbackZrobiło się z baru Przystań bardzo popularne miejsce z dużym przemialem (ludzi i jedzenia) ale i tak warto tam zajrzeć przy okazji wizyty w Sopocie.
Pyszna rybka z widokiem na morze. Kolejki często długie ale wszystko idzie mega sprawnie. Jak na taśmie : Polecam halibuta pieczonego. Aperol Spritz trochę za bardzo rozwodniony. Ogólnie smacznie i przyjemnie :
Zdecydowanie najlepsze ryby w Sopocie. Czasami trzeba poczekać w nawet długiej kolejce ale warto. Szczególnie polecam zupę rybaka i tatary.
Pieczone ryby bardzo dobre, natomiast wybór na zimno dość słaby łosoś miał mocno rozchodzącą się, galaretowatą konsystencję i tonę szczypiorku, śledź bez wyrazu. W gruncie rzeczy najlepsze były buraczki, ale spotkał mnie klasyk: „czy w surówkach jest nabiał? może być majonez”. Ceny niskie, ryby świeże, ale też jest to po prostu taka sobie smażalnia bazująca na dostępie do niezłych składników.
Już same kolejki świadczą o tym pysznym miejscu! Ale warto było czekać! Rybka i dodatki po prostu przepyszne. Tatar z łososia trochę zbyt mało doprawiony. Zupa rybna to mistrzostwo świata!