Cukiernia Pawlova - Lubon

Zamówiłam tort na chrzest córki plus monoporcje. Tort rewelacja wilgotny biszkopt konfitura malinowa, która była konfiturą, a nie dżemem. Dodatkowo warstwa czekoladowej chrupki. Goście zachwyceni. Kontakt, doradztwo i przedewszystkim cena adekwatna do jakości. Jak dla mnie zasłużone 5 gwiazdek. Jestem bardzo zadowolona.

Nie polecam zakupu wyrobów w tej cukierni. Spleśniały sernik jest winą sera,jak to tłumaczył właściciel. Pojechaliśmy z reklamacją,a w witrynce sklepowej kolejny spleśnialy sernik. Podobno pleśń taka jak na zdjęciach tworzy się w ciągu nawet 8 godzin- to kolejne tłumaczenie właściciela. Owszem,zwrócono pieniądze za stary sernik,ale z witrynki nie usunięto przy nas tego drugiego. Proponowano inne ciasto jeszcze jako rekompensatę,ale jaką mam pewność,że nie będzie zepsute ? Dodatkowo właściciel obiecał,że się skontaktuje po powrocie z wyjazdu. Minął tydzień i zero kontaktu. A powiedzenie najmocniej przepraszamy nie bardzo satysfakcjonuje w momencie,gdy naraża się zdrowie klientów.

Rewelacyjna kawa cappuccino zaparzona przez bardzo miłą młodą dziewczynę. Czysta toaleta, miły wystrój lokalu. Można przyjemne spędzić czas, delektując się smacznymi wyrobami cukierniczymi.

Dobre słodkości ale ceny z kosmosu...cóż takie czasy. Nie obwiniam właściciela ale sytuację wygenerowaną przez chory rząd. No chyba że właściciel uważa, że tworzy z doskonałych produktów perfekcyjne dzieła i stąd ta cena...tu już bym się nie zgodził.

Pyszności Kupowałam wiele razy i nigdy się nie zawiodłam.