Da Antonio - Lodz

Bardzo smaczne jedzenie i mila atmosfera. Witam wszystkich bardzo serdecznie. Również od lat goszczę w Da Antonio, na kolacji ze znajomymi na spotkaniach służbowych oraz na imprezach rodzinnych. Przeczytałam opinie na temat D.A z ciekawości czy są podobne do mojej czy inni goście mają inne odczucia. Wniosek jaki nasuwa mi się po przeczytaniu ich jest taki... Jedzenie bardzo smaczne, obsługa (nie zawsze bywało kolorowo), zwłaszcza gdy pracował tam jeden pan, teraz jest znacznie lepiej. Faktycznie ostatnio było trochę chłodno, ale zwróciliśmy uwagę obsłudze sali i natychmiast temperatura w lokalu się zmieniła. Na czas oczekiwania nigdy nie narzekałam, gdyż zwykle robiliśmy rezerwację stolika telefonicznie i przystawki były już zamówione wcześniej, w związku z czym wszyscy byli zadowoleni, a obsługa wiedząc, że będzie więcej osób miała okazje do przygotowania się na nasze przyjście. Jak zwykle wyszliśmy zadowoleni i najedzeni. Bardzo dziękujemy za gościnę.

Dla każdego. Tu bywamy przynajmniej raz w miesiącu od kilku lat. Duży wybór może oszołomić. Ale są dania, które warto bardziej niż inne. Szkoda czasu na zwykłą pizzę. Tę można zjeść w byle osiedlowej pizzerii. W Da Antonio jest najlepsza w Łodzi pizza tradycyjna. Najlepsze makarony włoskie w olbrzymim wyborze. Rewelacyjne sałatki (krewetki na rukoli, brokułowa z jogurtem i słonecznikiem). I... znakomity tatar. Z czym uważać? Zdarzyło mi się kilkudniowe, wyschnięte tiramisu od tej pory pytam o czas wykonania. Restauracja podzielona na bardziej randkową część kameralną obrusy i świece oraz część codzienną , gdzie student może spożyć pizzę i piwo. Jest też kącik dla dzieci. Niestety, nieodmiennie od kilku lat razi mnie szarość firanek zawisających w lokalu. Naprawdę nie można ich wyprać? Odejmuję za to gwiazdkę. Genialna obsługa, choć to może kwestia bycia rozpoznawanym klientem.

Najlepsza pizza w Łodzi. Po spróbowaniu pizzy w wielu innych łódzkich restauracjach, trattoriach, pizzeriach i barach przyznaję, iż najlepszą w Łodzi pizzę (z gatunku tych prawdziwie włoskich znalazłam właśnie w Da Antonio. Urzekły mnie przede wszystkim bardzo dobre ciasto i obfitość naprawdę świetnych jakościowo składników (w tym mojej ukochanej braseoli . Minusem restauracji jest podział wnętrza na dwie części mniej elegancką dla gości zamawiających pizzę oraz bardziej dla gości zamawiających inne, restauracyjne , dania. Niższy rachunek i mniej zobowiązujący rodzaj potrawy nie są według mnie podstawą do dokonywania tego rodzaju segregacji klientów i odbieram ją zawsze niezwykle negatywnie. W lokalu nie można również płacić kartą. I choć z chwilą, gdy wkładam pierwszy kęs pizzy do ust, wybaczam tej restauracji oba niedociągnięcia, ich poprawa z pewnością uczyniłaby pobyt w restauracji Da Antonio jeszcze przyjemniejszym.

Włoskie jedzenie najlepsze w Łodzi!. Włoska pizza najlepsza w Łodzi! Jeżeli chodzi o inne dania to równie dobre. Ceny dosyć wysokie, ale opłaca się ; Obsługa bardzo miła, a w szczególności p. Marcin. Wystrój lokalu jest OK, chociaż kiedyś wyglądał lepiej. Wspaniałe miejsce do zjedzenia rodzinnego obiadu. Gorąco polecam, przekonajcie się sami ;

Idealne miejsce na szybki lunch, a także na romantyczną kolację . Da Antonio to restauracja, którą odwiedzam wraz ze znajomymi od lat, chyba pierwsza i jedyna restauracja, która oferuje mega smaczną włoską kuchnię. Moim faworytem są owoce morza, które zawsze smakują znakomicie, są smacznie doprawione ziołami i świeżym aromatycznym czosnkiem. Dopełnieniem tej uczty jest moje ulubione białe soave i chlebek czosnkowy, który mogę maczać w pysznym sosie z krewetek. Moi znajomi natomiast zwykle zamawiają krem z borowików, a na drugie gicz jagnięcą w sosie rozmarynowym z dodatkiem ziemniaczków pieczonych. Danie nie należy może do najtańszych, ale jest idealne dla ludzi, którzy poszukują nietuzinkowych dań. Do Da Antonio wpadam również w ciągu dnia na szybki lunch, proponują codziennie inne dania w bardzo atrakcyjnych cenach. Np. wczoraj miałam okazję zjeść pyszne polędwiczki wieprzowe w sosie tymiankowym, które podano mi z marchewką w miodzie i chili. Lunch wyniósł mnie z deserem 25 zł, był pyszny i mam nadzieję, że wstawią go na stałe do karty. Polecam wszystkim, nawet tym wybrednym.